Dwukrotny mistrz świata ma za sobą wiele ciekawych i mniej ciekawych przygód z GP USA. Po dramatycznie wyglądającej kolizji z Lance'em Strollem Hiszpan nie dość, że dalej uczestniczył w rywalizacji, to na dodatek z uszkodzonym bolidem był w stanie dowieźć 7. miejsce. Po proteście Haasa został jednak przesunięty o 8. pozycji niżej, co oczywiście nie umniejsza jego genialnego występu. Wśród zawodników, którzy skorzystali na tej sankcji, był Esteban Ocon. Francuz zajął ostatecznie 10. lokatę.
Esteban Ocon, P10 "Byliśmy naprawdę blisko finiszu w punktach mimo startu z alei serwisowej. Dzięki dobremu tempu byliśmy w stanie przesunąć się na 11. miejsce, a można było pokusić się o coś więcej. Drobne punkty byłyby znakomite, więc przyjrzymy się, co możemy zrobić lepiej przy kolejnej takiej sytuacji. Wyciągniemy odpowiednie wnioski, żeby wrócić mocniejsi jako zespół. Meksyk już w przyszły weekend i będzie to dla nas okazja na następne punkty. Rywalizacja o 4. pozycję jest wyrównana, a każde miejsce w pierwszej dziesiątce będzie dla nas cenne. Gratulacje należą się też Red Bullowi za zasłużone mistrzostwo wśród konstruktorów."Fernando Alonso, P15 "To był fantastyczny wyścig. Mieliśmy trochę szczęścia z pierwszym wyjazdem samochodu bezpieczeństwa, a potem byliśmy już bardzo szybcy na pośrednich oponach. Po restarcie próbowałem wyprzedzić Lance'a [Strolla], ale on wykonał ruch w moją stronę i dotknęliśmy się kołami. Byłem przekonany, że będziemy musieli się wycofać, gdyż był to naprawdę przerażający incydent. Bolid jest jednak stworzony z mocnych materiałów i po zmianie przedniego skrzydła mogliśmy dalej jechać. Jestem bardzo dumny z dzisiejszego wysiłku zespołu. Niesamowite jest zwłaszcza to, że opony wytrzymały ostatni [długi] stint. Chociaż przegraliśmy z Lando [Norrisem] na ostatnich okrążeniach, wyjeżdżamy stąd z kilkoma dobrymi punktami."
24.10.2022 03:00
0
Alonso dalej znakomita forma, nie przestaje mnie zadziwiać ten facet. Już 41 lat na karku, a jest w genialnej dyspozycji. Po takim wypadku, skończyć na P7 jadąc uszkodzonym bolidem to jest wyczyn, a Ocon po raz kolejny pokazał jakim jest ogórem. Mam nadzieję, że Gasly w przyszłym roku również go zweryfikuje. Trzymam kciuki, żeby ten Aston w kolejnym sezonie był jednak w dobrej formie, bo szkoda będzie znowu oglądać Alonso gdzieś z tylu stawki.
24.10.2022 07:30
0
Alonso dostał 30 s kary po wyścigu...
24.10.2022 08:28
0
@2 Tym samym Ocon zdobył 1 punkt, a Alonso nic...
24.10.2022 08:49
0
Kompromitacja FIA trwa w najlepsze
24.10.2022 09:02
0
Ale Ferdkowi tych punktów uciekło już w tym sezonie, jpdl... Myślę, że gdyby nie pech, to byłby w okolicach Lando Norrisa z ilością punktów
24.10.2022 09:17
0
@5 możliwe, bo Alonso ma pecha w weekendy w które idzie mu najlepiej, choćby w Australii odpadł gdy był 4. lub 5.
24.10.2022 09:26
0
Ferdka gubi goraca-hiszpanska krew, na szczescie Fernando jest w czepku urodzony i oby ten czepek nie spadl mu z glowy do konca Jego kariery sciganta. Zahaczenie Stroll'a bylo glupie i niepotrzebne.
24.10.2022 10:49
0
Alonso spisywał sie znacznie lepiej od Ocona (czyli jak zazwyczaj) przez cały weekend (mimo iż tylko Ocon otrzymał poprawki do bolidu) Pomimo kolizji, uszkodzeń i spadku na dół tabeli, ukończył wyścig i zajal 7 miejsce, a Ocon 11 bez pkt. A na koniec okazuje się, ze to jednak Esteban zdobywa punkt, a ALO spada na 15. Niewiarygodne ile Alonso stracił punktów w tym sezonie przez awarie, niezawinione kolizje czy zwykłego pecha :-/ Unbelievable...
24.10.2022 12:40
0
Ocon to jest leszcz bez wyrazu jak połowa stawki czyli GAS, LEC, PER, MAG, LAT, SAI, MSC, TSU, ALB,STR nie dają rady po roku czy dwóch wymiana na młodszych i sprawdzamy ....
24.10.2022 12:43
0
@7.Tak tylko beton LANCE ruszył kierownicą w lewo jak Ferdek brał i wyszło ......
24.10.2022 14:31
0
@10. No i co z tego? Ferdek chcial to zrobic na przyslowiowa zyletke pomimo tego, ze mial miejsca dosyc sporo. Popelnil podobny blad do tego z Australli 2016.
24.10.2022 15:12
0
@11 Dlatego też karę dostał Stroll. Najpierw myśl, potem pisz.
24.10.2022 16:13
0
@12. Wlasnie dlatego, ze mysle zrzucam wine na Alonso. Ty i @sismondi wyznajecie zasade: Widze zielone swiatlo, to wale przez skrzyzowanie jak w dym, bo przeciez na drodze poprzecznej swieci sie czerwone.
24.10.2022 16:38
0
Byłaby wina Alonso jeśli nie byłoby ruchu Strolla. Ruch Strolla odwołał przewinienie Alonso. Jak ktoś kogoś atakuje i ten zmienia ruch na hamowaniu to atakujący w razie uderzenia w rywala ma anulowane przewinienie. A karę dostaje broniący się. Proste i logiczne. Do tego ALO chciał wykonać jak najmniejszy ruch kierownicą po tzw. skosie aby wyprostować kierownice szybciej i nie stracić prędkości. Z resztą podobna akcja wydarzyła się w 2013 roku w tym samym miejscu. Sutil atakował Maldonado. Tam skończyło się ForceIndia w bandzie a Maldonado chyba pojechał dalej. Na YT znajdziecie.
24.10.2022 17:27
0
@14 Xandi. Hoho...! Ani Ty, ani @sismondi, ani @BykowySzyderca nie chciecie zrozumiec, ze kierowca wyscigowy powinen przec do przodu nie powodujac kontaktu z innymy bolidami. Co z tego, ze sedziowie przypisali wine Lance'owi? Ferdek pojechal brawurowo i na szczescie wyszedl z tego calo, nie zmienia to faktu, ze podjecie ryzyka jazda na zyletke bylo glupie.
24.10.2022 19:22
0
@Kruk To zdecyduj się czy przypisujesz komuś winę z kryteriów sportowych czy po prostu uważasz, że nie potrzebne ryzyko nie tłumaczy "poszkodowanego". No bo rok temu jak Verstappen w Arabii i Brazylii wpie** się w Mercedesa to nie mówiłeś nić głośno. Wina Strolla, którą można udokumentować przepisem tyle.
24.10.2022 20:44
0
@9 Albona i Leclerca bym usunął z tej listy
24.10.2022 21:03
0
@16 Xandi. Niepotrzebne ryzyko nie tlumaczy poszkodowanego. W Arabii 2021 Lewis umyslnie przywalil w Maxa zamiast ominac go, a w Brazylii 2021 Max celowo wywiozl Lewisa poza tor. Nie wiem, czy o tych samych wydarzeniach mowimy, ba jak zwykle piszesz chaotycznie.
24.10.2022 21:37
0
Może mi się przewidziało, ale po tym jak Lance zaczął zjeżdżać w lewo, Fernando skręcił kierownicą w prawo. Oglądałem to dwa razy z kamery w samochodzie Fernando. Bez sensu. Może to odruch "on mi w lewo, to ja go objadę z prawej", ale był za bardzo z przodu. Cieszę się, że zmieścił się obok tej wnęki zjazdowej.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się